Trzaskowski: Rzadko zgadzam się z Mentzenem, ale tym razem „on powiedział w sumie mądrą rzecz: oni [PiS] nie mieli nikogo lepszego”…
… od Karola Nawrockiego. A poza tym „oni nie mają problemu z tym, że ktoś próbował cwaniakować, naginać prawo i jeszcze do tego wykorzystywać starszego pana. Problem mają tylko z tym, że wszyscy się o tym dowiedzieli”.

– Nie damy sobie odebrać dumy z tego, jak Polska się zmieniła, jak zmieniły się Płock i Mazowsze. To jest zasługa waszej ciężkiej pracy – zaczął Rafał Trzaskowski spotkanie z wyborcami w Płocku.
Nawiązywał do historii, rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego.
– Z historii czerpiemy siłę. – Wtedy z wielu różznych plemion narodził się naród polski, zawiązała się wspólnota. Dzisiaj ona też jest dla nas bardzo ważna, bo zawsze kiedy byliśmy razem, udawały nam się rzeczy niezwykłe. Kiedy nie dawaliśmy się podzielić, zwyciężaliśmy. Zawsze, gdy przyjeżdżam do was do Płocka, wspominam rok 1920 i te nieprawdopodobne karty historii, które zapisaliście jako miasto bohater, odznaczone zresztą za to Krzyżem Walecznych. Gdyby nie tamte wydarzenia, gdyby polscy żołnierze, ale także ludność cywilna nie odparli bolszewików, to kto wie, jak wyglądałyby losy wojny 1920 r.
Wszystkie oczy są skierowane na nas
Z przeszłości Trzaskowski przeskoczył do teraźniejszości.
– Czasy są trudne, czasy są niebezpieczne, mamy wojnę za wschodnią granicą. Najsmutniejsze jest to, że niektóre ataki moich konkurentów, ich paranoje, czasami propaganda, są potem powtarzane w ruskiej telewizji. Właśnie dlatego musimy – powtarzał kandydat KO – szukać tego, co nas łączy.
Tym bardziej, że „dzisiaj w Europie Polska odgrywa rolę, jakiej nigdy nie miała, absolutnie przywódczą, wszystkie oczy są skierowane na nas”.
Rafał Trzaskowski przywoływał toczące się w sprawie wojny w Ukrainie rozmowy pokojowe. – Przywódcy europejscy pojechali do Kijowa, zobaczcie, jaka teraz jest różnica. Do tej pory była presja na ofiary agresji, nie na rosyjskiego agresora. Dopiero kiedy Polska i inne europejskie kraje włączyły się w ten dialog, widać, że jest presja większa na agresora, i tak dokładnie powinno być. Polska pokazuje, jak ważne są wartości, które wyznajemy: z jednej strony solidarność, z drugiej pomoc tym, który się biją z mordercą Putinem i jego żołdakami. Oraz odpowiedzialność i sprawiedliwość, bo te wartości są dla nas najważniejsze.
Każdy powinien mieć szanse…
Trzaskowski przypominał, o czym mówił w ostatnich miesiącach.
– O patriotyzmie gospodarczym, o wspieraniu polskich firm – relacjonował. – Mówiłem o tym, że trzeba wyrównywać nierówności, że każde miasto i miasteczko ma prawo rozwijać się dokładnie tak samo szybko. Że wszędzie, niezależnie od tego, gdzie mieszkamy, czy w Warszawie, czy w Płocku, czy w Sierpcu, wszyscy powinniśmy mieć szanse na realizację naszych marzeń i aspiracji, na usługi publiczne na jak najwyższym poziomie, na najlepszą szkołę, najlepszy szpital, najlepszą komunikację miejską.
Nawrocki nie może użyć nawet słowa „klucz”
Kandydat KO odniósł się też do swego najgroźniejszego kontrkandydata i popierającej go formacji. Wspomniał słowa Karola Nawrockiego o tym, że śpi z Biblią pod poduszką i że „oni z tego PiS-u ciągle nas pouczają, za każdym razem nam mówią, jak mamy żyć, chcą zaglądać do życia, do łóżka, chcą pouczać cały czas i indoktrynować wasze dzieci, oni wszystko wiedzą najlepiej”. A robią tak, bo najwyraźniej „tak jak prezes są najbardziej doświadczeni, jeśli chodzi o życie rodzinne”.
– Ale zobaczcie, jaka z tego wychodzi hipokryzja – dodawał Trzaskowski. – Dzisiaj mój konkurent doprowadził do czegoś niespotykanego – że jeśli on komuś powie, że chce mu pomóc, to ten ktoś musi natychmiast salwować się ucieczką. Ja się nawet zastanawiam, jak to będzie jutro podczas debaty. Co będzie mówił o mieszkalnictwie, o pomocy seniorom? On nawet nie będzie mógł użyć słowa „klucz”.
Problemy PiS-u
W tym kontekście dostało się i całemu PiS-owi: – Oni mają problem nie z faktami, ale z tym, że te fakty ujrzały światło dzienne. Dochodzą, jak ktoś mógł to podać do informacji publicznej, ujawnić. Tylko tym się denerwują. Nie mają problemu z tym, że ktoś próbował cwaniakować, naginać prawo i jeszcze do tego wykorzystywać starszego pana. Problem mają tylko z tym, że wszyscy się o tym dowiedzieli.
Trzaskowski przyznał, że rzadko zgadza się ze Sławomirem z Mentzenem, ale tym razem „on powiedział w sumie mądrą rzecz: że oni [PiS] nie mieli nikogo lepszego”. Ale kandydat „specjalnie dobry też nie mógł być, bo mógłby namieszać, może by zadał jakieś pytania komuś wewnątrz tej partii”. – No i stała się tragedia – wszyscy dowiedzieli się, jaki on [Karol Nawrocki] jest – komentował Rafał Trzaskowski. Cytował prof. Władysława Bartoszewskiego: Warto żyć uczciwie, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.
Trzaskowski apelował również, by nie być obojętnym. – Trzeba interweniować, gdy dzieje się krzywda, gdy ktoś wychwala Putina, gdy ktoś jest antysemitą, kłamcą, gdy ktoś nie potrafi uszanować powstań narodowych, podczas których młodzi ludzie rzucili się z gołymi pięściami na Niemców – apelował. – Ja wam obiecuję, że nie będę obojętny.
Spokojnie na rynku
Spotkanie przed ratuszem przebiegło w spokojnej atmosferze. Na Starym Rynku stawiła się niewielka grupka sympatyków Konfederacji. Mieli transparent: „Nie dla CIC, nie dla Trzaska”. Flagami i swoimi transparentami próbowali go zasłonić zwolennicy Rafała Trzaskowskiego. Na miejscu czuwała policja, skończyło się na wymianie zdań i drobnych przepychankach.
Na zdj. Rafał Trzaskowski w Płocku. Fot. FB Rafała Trzaskowskiego
Udostępnij artykuł:
Zobacz także
Długi weekend na Mazowszu! Rowerem, kajakiem albo pieszo
Autor: Materiał PartneraPLEBISCYT – WARTO ZAGŁOSOWAĆ, BO… Beata Olszewska, Płocczanka Roku 2016: Myśl, że tyle osób nas doceniło, była cudowna
Autor: Beata OlszewskaTrzy auta zderzyły się w Borowicach na drodze krajowej nr 62. Jedna osoba ranna
Autor: Gazeta PłockaSłowa odwieczne, czyli jak „obcy” Małachowiance plan lekcji na urodziny koncertowo ułożył…
Autor: Jarosław WaneckiNie wierzcie tym, co mówią, że już po wyborach – jest w Polsce miasto, w którym trwa… trzecia tura!
Autor: Arkadiusz AdamkowskiJuż ponad dwa tygodnie rodzina nie ma kontaktu z dwoma mieszkańcami Karolewa pod Sierpcem
Autor: Gazeta PłockaRecydywista z Płocka na gościnnych występach na Lubelszczyźnie. Grozi mu do 15 lat więzienia
Autor: Gazeta PłockaPLEBISCYT – WARTO ZAGŁOSOWAĆ, BO… Leonard Sobieraj, Płocczanin Roku 2021: Możemy tchnąć wiatr w ich żagle, docenić trud
Autor: Leonard Sobieraj