Nasz Mariusz zadebiutował w „Raporcie Specjalnym” w TVP 1. Było o brutalnym ataku z pseudokibicami Legii i Putinem w tle

Piszemy „nasz Mariusz”, bo to nasz przyjaciel, wcale nie tak dawno kolega z pracy, obecnie ceniony dziennikarz, wzięty reporter, autor książek. O kulisach powstania jednej z nich, o patostreamerach, sam dopiero co pisał na naszych łamach.

Pamiętacie? Jeśli nie, to nic straconego, możecie to w każdej chwili nadrobić. Warto, polecamy: „Magical, Goha, chłopaki z Raszei… Patostream – twoje dzieci lubią to. Płocczanin w zgniłym świecie internetu” >>

Ale nie o tym ma być przecież ten tekst…

To będzie dobry program

Niedawno, jakieś kilka miesięcy temu, Mariusz wszedł do ekipy „Raportu Specjalnego” – nowego, reportersko-śledczego programu TVP. Odcinek, do którego obejrzenia zapraszamy, jest dopiero trzecim w krótkiej historii „Raportu” Dwa poprzednie zebrały wiele pozytywnych opinii.

„Według Matusza Baczyńskiego, dziennikarza śledczego Onetu, pierwszy odcinek dał sygnał, że w tej redakcji mogą w przyszłości powstawać materiały otrzymujące później nagrody dziennikarskie. Jego zdaniem sposób realizacji pokazuje, że program ma odpowiedni budżet. Studio pasuje do reszty, buduje klimat. (…) Mateusz Baczyński: – Oczywiście trudno wyciągać wnioski po pierwszym odcinku, ale widać rozmach i realizacyjne dopieszczenie”.

Wirtualne Media

Jeśli chodzi o warstwą warsztatową, dziennikarską, dobór ekspertów i filmowania, można spokojnie stwierdzić, że to będzie dobry program.

Wojciech Czuchnowski, „Gazeta Wyborcza” dla Wirtualnych Mediów

Wartością jest młody zespół Bianki. Nie są opatrzeni, a sprawnie sobie poradzili

Jacek Nizinkiewicz, „Rzeczpospolita”, dla Wirtualnych mediów

Trtzeci odcinek – „Pozdrowienia od Putina” – jest opowieścią o przebiegu, zleceniodawcach i konsekwencjach brutalnego ataku na Leonida Wołkowa, jednego z najważniejszych rosyjskich opozycjonistów.

Tak się składa, że jednym z dwóch autorów tego reportażu jest Mariusz Sepioło, absolwent Jagiellonki, wcześniej związany z płockim oddziałem „Gazety Wyborczej”, obecnie zaprzyjaźniony z redakcją „Gazety Płockiej”.

W studiu 'Raportu Specjalnego’. Materiały TVP 1

Na tropie służb specjalnych

Do ataku na Leonida Wołkowa doszło 12 marca tego roku w Wilnie, gdzie siedzibę ma Fundacja Antykorupcyjna, założona przez zmarłego w lutym w rosyjskiej kolonii karnej Aleksieja Nawalnego. Wołkow został pobity młotkiem przed swoim domem przez dwóch sprawców. Jak szybko się okazało, mieli nimi być Polacy – pseudokibice Legii Warszawa Maksymilian K. i Igor C.

Kadr z programu 'Raport Specjalny’

Mariusz Sepioło i Jakub Hnat (drugi z autorów materiału w „Raporcie Specjalnym”) poszli tropem tych wydarzeń.

W Wilnie przeprowadzili wywiad z samym Leonidem Wołkowem. W swoim śledztwie ujawniają przeszłość obu podejrzanych o zamach na rosyjskiego opozycjonistę. Docierają do informacji o ludziach, którzy organizowali i koordynowali atak. Szukają odpowiedzi na pytanie, kto i dlaczego zlecił całą operację.

Sprawę ciągle badają litewskie i polskie służby. Z reportażu dowiemy się, czy i w jakim zakresie w atak zaangażowane były obce – rosyjskie i białoruskie – służby specjalne.

Najtrudniejsze było dotarcie do środowiska pseudokibiców

Kadr z programu 'Raport Specjalny’

– Praca nad reportażem zajęła nam kilka miesięcy – wspomina Mariusz. – W tym czasie co chwila pojawiały się nowe fakty, które prowadziły do kolejnych ustaleń. Ostatecznie chyba udało nam się, mam nadzieję, opowiedzieć tę skomplikowaną historię w prosty sposób. Najtrudniejsze było nakłonienie rozmówców związanych ze środowiskiem pseudokibiców, by powiedzieli cokolwiek o swoich znajomych z trybun. To bardzo zamknięte środowisko, w którym rozmowy z dziennikarzami nie są dobrze widziane. Mam jednak wrażenie, że udało nam się pokazać, kim są na co dzień Maksymilian K. i Igor C. – podejrzani o atak na Leonida Wołkowa.

Jak twierdzi Sepioło, wyzwaniem było też połączenie różnych faktów i naszkicowanie struktury operacji, jaką był zamach na Rosjanina.

– Na samym dole byli wykonawcy. Nad nimi organizatorzy i ludzie, którzy dbali o logistykę, byli odpowiedzialni za dotarcie do wykonawców. Cała ta historia została metodycznie i celowo skomplikowana tak, by zidentyfikowanie wszystkich elementów tego łańcucha było trudne. Jak się okazuje, nie było jednak niemożliwe. 


Trzeci odcinek „Raportu Specjalnego” TVP 1 wyemitowała w piątek. Teraz można go obejrzeć na YouTubie.

Bezpośrednio po reportażu *Bianka Mikołajewska – twórczyni i szefowa programu – porozmawiała w studiu z autorami i dr Agnieszką Legucką, ekspertką Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych ds. Rosji.

Kategoria: News

Udostępnij artykuł:

Polityka prywatności © 2025 Gazeta Płocka. Projekt i wykonanie: Hedea.pl