Nafciarze pokazali charakter. Richardson: To wyjątkowe zwycięstwo, bardzo się z niego cieszymy
Orlen Wisła Płock wygrała u siebie z Paris Saint-Germain Handball 35:32 w piątej kolejce Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. Po tym zwycięstwie mistrzowie Polski utrzymali drugie miejsce w swoje grupie.
Pierwsza połowa przebiegała pod kontrolą zespołu z Paryża. PSG, mimo osłabień kadrowych – bez kontuzjowanych Kamila Syprzaka, Ferrana Solé i Sebastiana Karlssona – prowadziło od początku spotkania. W 23. minucie drużyna gości miała pięciobramkową przewagę (13:8), ale do przerwy różnica stopniała do trzech trafień – 16:13. Najwięcej problemów płockiej obronie sprawiał Elohim Prandi, który ostatecznie zakończył mecz z dorobkiem 12 bramek.
Po zmianie stron gospodarze poprawili skuteczność i organizację gry w obronie. Ważną rolę odegrał bramkarz Mirko Alilović, który w drugiej połowie kilkakrotnie zatrzymał zawodników PSG. Około 40. minuty Wisła doprowadziła do remisu, a chwilę później objęła prowadzenie. W dalszej części spotkania utrzymywała przewagę 2–3 trafień. PSG nie wykorzystało jednego rzutu karnego i popełniło kilka błędów w ataku, co gospodarze skutecznie wykorzystali.
W końcówce płocczanie zagrali spokojnie i utrzymali wynik do ostatniego gwizdka. Francuskie media, m.in. Handnews.fr, przyznają, że PSG utraciło kontrolę nad meczem po przerwie i nie potrafiło znaleźć sposobu na agresywną obronę Wisły.Najwięcej bramek dla Wisły – 10 – zdobył Melvyn Richardson.
Po pięciu kolejkach Wisła ma cztery zwycięstwa i jedną porażkę, co daje jej miejsce w pierwszej dwójce grupy.
– W pierwszej połowie nasi przeciwnicy grali lepiej, my mieliśmy problemy. Ale w drugiej pokazaliśmy charakter. Odpowiedzieliśmy mocno, wspierani przez naszych niesamowitych fanów, którzy nieśli nas swoją energią. To wyjątkowe zwycięstwo, bardzo się z niego cieszymy. Teraz musimy się zregenerować i skupić na kolejnych ważnych i wymagających meczach.
Melvyn Richardson, Orlen Wisła Płock
Zagraliśmy dobrze w pierwszej połowie, kontrolowaliśmy mecz i mogliśmy objąć jeszcze wyższe prowadzenie. W drugiej połowie dopadło nas zmęczenie – kilka razy spudłowaliśmy, popełniliśmy kilka błędów. Wisła ma w swoich szeregach wysokiej jakości zawodników, podkręciła tempo i bardzo dobrze grała w sytuacjach 1 na 1. Mimo porażki schodzimy z boiska z podniesioną głową.
Luka Karabatić, Paris Saint-Germain Handball
Orlen Wisła Płock 35:32 (13:16) Paris Saint – Germain Handball
Orlen Wisła Płock: Bergerud, Alilović – Daszek 1, Janc 6, Susnja, Samoila 1, Richardson 10, Zarabec 2, Fazekas 3, Krajewski 2, Dawydzik 7, Mihić 1, Szita 1, Kosorotow 1.
Paris Saint – Germain Handball: Lovkvist, Green – Prandi 12, Omar 9, Steins 3, Ducap 2, Karabatić 2, Loredon 2, Grebille 1, Heldal 1, Konan, Peleka.
Udostępnij artykuł:
Zobacz także

W czwartek ponad dwa promile, w piątek na tej samej ulicy, ale już bez prawa jazdy – prawie pół. Wójt Gozdowa dzień po dniu jechał na podwójnym gazie?
Autor: Gazeta Płocka
Wisła od zawsze była żywym elementem naszego regionu – chcemy, by była nie tylko piękna i dostępna, ale przede wszystkim bezpieczna
Autor: Ziemkiewicz& Kominek
Wyjątkowa nagroda – za „współczesny wyraz patriotyzmu” – dla firmy spod Płocka. W kategorii, w której nominowani byli też InPost, PKO BP, Play, Sanplast
Autor: Arkadiusz Adamkowski
Andrus i Chmielarz. Garkowska i Ostrowski. Kicia Kocia i Ciocia od Klocków. Oni będą na Weekendzie z Kulturą na Fali
Autor: Arkadiusz Adamkowski
Tragiczny czwartek na drogach. Kolejny śmiertelny wypadek – na drodze krajowej nr 10 w Drobinie
Autor: Gazeta Płocka
Śmiertelny wypadek na drodze krajowej nr 62 w Nowym Duninowie. Nie żyje 63-letni pieszy
Autor: Gazeta Płocka
Informacje z Mazowsza 123: Innowacje, infrastruktura i kultura
Autor: Materiał Partnera
Dwa wypadki w Płocku – na al. Piłsudskiego i ul. Szpitalnej. Dwie osoby ranne
Autor: Gazeta Płocka



