Sylwester w Płocku – czas na zmianę! Możemy wszystko zorganizować własnymi siłami

Od lat Płock zmaga się z brakiem pomysłu na organizację noworocznych wydarzeń. Czy to nie czas, aby świętować z klasą i wspierać lokalne talenty?

Na płockich grupach dyskusyjnych wybuchł spór o Sylwestra w naszym mieście. Wiele osób wyraża pretensje, że po raz kolejny nic się u nas nie dzieje. Nie ma większych imprez ani nawet kilkuminutowego pokazu fajerwerków organizowanego przez miasto. Ogólnie wielu mieszkańców daje do zrozumienia, że świętowanie wejścia w Nowy Rok w Płocku pozostawia wiele do życzenia.

Trudno się z tym nie zgodzić. Od lat Płock zmaga się z brakiem pomysłu na organizację noworocznych wydarzeń. Sylwester w Płocku od lat odzwierciedla lokalną politykę, która skupia się raczej na przeciętnym administrowaniu niż na realizacji śmiałych wizji i dobrze przemyślanych strategii. Panuje marazm, choć przecież może być inaczej.

---

Wśród pomysłów mieszkańców pojawiły się propozycje zaproszenia znanych artystów i organizacji koncertów. To jednak wywołało kolejne spory o wybór konkretnych wykonawców i koszty, jakie mogłyby się z tym wiązać. Rzeczywiście, gusta są różne, a koszty mogą być wysokie, ale czy to jedyna droga? Nie musi tak być.

Możemy wszystko zorganizować własnymi siłami. Możemy dobrze się bawić przy niewielkim koszcie, a przy okazji zrobić coś dobrego. Już rok temu, w czasie kampanii przed wyborami samorządowymi, jako Konfederacja zaproponowaliśmy płocki „Mam Talent”. Chcieliśmy w ten sposób wspierać i promować lokalne talenty, w tym talenty muzyczne. Sylwester to doskonała okazja, aby dać naszym artystom przestrzeń do zaprezentowania się szerzej, a jednocześnie zapewnić mieszkańcom rozrywkę w wyjątkowym dniu.

---

Jestem przekonany, że takie wydarzenie przyciągnęłoby wielu mieszkańców na plac przed ratuszem i stałoby się impulsem do budowania nowej lokalnej tradycji. Świętowanie wraz z pokazem fajerwerków stworzyłoby wyjątkową całość, która z roku na rok mogłaby się rozwijać.

Zapewniam Państwa, że gdyby Konfederacja wygrała w Płocku ostatnie wybory samorządowe, mielibyśmy zarówno dobrą zabawę sylwestrową z udziałem młodych i ambitnych płockich talentów, jak i widowiskowy spektakl świateł i pirotechniki, który zachwyciłby mieszkańców. Byłby to niezapomniany wieczór, pokazujący, że Płock potrafi świętować z klasą i wzmacniać się wewnętrznie, bez konieczności transferowania pieniędzy do gwiazd z zewnątrz.

---

Włodarzom pod rozwagę podrzucam nasz pomysł. Niech korzystają, a jeśli coś jest dla nich niezrozumiałe lub od kampanii wyborczej zapomnieli, jak chcieliśmy to zrobić, to chętnie podpowiemy. Nie chcemy trzymać pomysłów tylko dla siebie. Chcemy, żeby służyły mieszkańcom, niezależnie od tego kto je wdroży w życie.

Bierzcie, korzystajcie, niech się wreszcie coś w naszym mieście ruszy!

Marek Tucholski

Prezes Ruchu Narodowego w Płocku, wiceprezes Okręgu Mazowieckiego Ruchu Narodowego, koordynator Konfederacji w okręgu płocko-ciechanowskim, ekspert ds. polityki energetycznej.

Poglądy zawarte w felietonach, opiniach – nie ingerujemy w ich tematykę i treść – nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. Autorzy przedstawiają w nich swoje zdanie na różne tematy.

Udostępnij artykuł: