Jarosław WaneckiJarosław Wanecki
JUBILEUSZ MAŁACHOWIANKI

Słowa odwieczne, czyli jak „obcy” Małachowiance plan lekcji na urodziny koncertowo ułożył…

… a do spółki z chórem Minstrel, grupą teatralną Sfera, zespołem tancerek, recytatorami i wieloma innymi osobami znów włączył szkolny dzwonek i wspomnienie kwitnących kasztanów na Wzgórzu Tumskim przywołał.

W piątek, sobotę i niedzielę Małachowianka będzie świętować swoje 845-lecie. W ramach tych uroczystości odbędzie się 20. zjazd jej absolwentów (można się było zapisywać do końca maja) – tu znajdziecie szczegóły >>

Kilka miesięcy temu zadzwoniła dyrektor Katarzyna Góralska z prośbą o pomoc w przygotowaniu koncertu z okazji jubileuszu szkoły. Przed laty współpracowaliśmy już przy realizacji performansów z udziałem dzieci i młodzieży. Najgłośniejszymi były projekty „Szumi pamięci wiatr” i „Wiara, Nadzieja, Moja Miłość”. Angażując się od dekady w lekarskie gale w teatrach Warszawy, Krakowa i Opola, dawno nie pisałem jednak scenariusza dla Płocka. W piątek trzynastego czerwca okaże się, czy wybór Małachowianki był szczęśliwy.

W zaproszonym zespole znaleźli się jeszcze konsultanci: Monika Andrzejczyk (śpiew) i Krzysztof Małachowski (scenografia). Ja nie jestem absolwentem najstarszej polskiej szkoły średniej, chociaż znam jej mury od dziecka. Ryzyko powierzenia planu rocznicowego pokazu osobie z zewnątrz jest zawsze ogromne, ale w pewnym sensie także wygodne…


Przedsięwzięcia kierowane przez „obcych” pozwalają na oderwanie się od części stereotypów i zaproponowanie bardziej uniwersalnego przekazu – i dla tych, którzy są związani z freskami kaplicy św. Kazimierza, i dla tych, którzy są jubileuszowymi gośćmi, a o historii fundacji Dobiechny wiedzą tyle, co nic. Skok do głębokiej wody był więc pociągający, zwłaszcza że wykonawcy – nauczyciele, uczniowie i absolwenci – potwierdzili nietuzinkowe zdolności organizacyjne, muzyczne, sceniczne, taneczne i techniczne, odgrywając w czasie przygotowań pierwszoplanowe role na każdym etapie.

Koncepcję ponadgodzinnego koncertu oparliśmy na powrocie do szkolnej ławki i planie lekcji ułożonych alfabetycznie.


Na początku szukaliśmy słów odwiecznych, towarzyszących kilkudziesięciu pokoleniom abiturientów z Kolegiaty św. Michała, Kolegium Jezuitów, Szkoły Podwydziałowej KEN, Departamentowej i Wojewódzkiej, a potem Gimnazjum Gubernialnego i Polskiego. Aż wreszcie od 1921 roku z Gimnazjum Państwowego im. Marszałka Stanisława Małachowskiego, przemianowanego po II wojnie światowej na liceum ogólnokształcące.

Odkrywanie słów ponadczasowych okazało się zadaniem niełatwym, zwłaszcza gdy każde z nich miało pieśnią lub piosenką, tańcem, wierszem i muzyką opowiedzieć o świecie, którego uczymy się podczas czteroletniego kursu z finałem matury i przepustką do przyszłości. Moimi ulubionymi wyrazami z badawczej wyprawy zostaną: biblioteka, demokracja, nadzieja, rodzina i zgoda. Na długo zapamiętam odkurzone dźwięki Bogurodzicy, Wieży Babel i Zegarmistrza Światła, opisujących początek państwa polskiego, bogactwo języków i kultur narodowych oraz wieczność, do której nieuchronnie zmierzamy.

W tanecznej iluminacji połączyliśmy odpytanie twórców z wiedzy o Europie, utopiach człowieczego losu oraz odwadze cywilnej i wojennej. W ramie katalogu od A do Z podjęliśmy próbę wzmocnienia rozgorączkowanego głosu młodych generacji, wołających od stuleci o więcej solidarności. A wszystko to, by móc kochać, póki życie trwa.


W 1929 roku nauczyciel religii ks. Henryk Godlewski przyjął za datę założenia szkoły rok 1180, łącząc ten fakt ze zjazdem dostojników duchownych i świeckich w Łęczycy, goszczących także u biskupa płockiego. 845 lat później, dzięki wokalnej sile chóru Minstrel, entuzjazmowi grupy teatralnej Sfera, dynamice zespołu tancerek i recytatorom liryki znów będzie można usłyszeć szkolny dzwonek i przywołać wspomnienie kwitnących kasztanów na Wzgórzu Tumskim.

Za szansę nowych doświadczeń dodaję na koniec słowo odwiecznie najpiękniejsze. Dziękuję: Elizie Wójtewicz-Brzozowskiej, Magdzie Wilk, Agnieszce Kacprzak, Ani Chudzik, Dorocie Chylińskiej, Magdzie Janiszewskiej, Sławkowi Gałczyńskiemu, Tomkowi Wiśniewskiemu i dziewięćdziesięciorgu wykonawców i techników, którzy uwierzyli w moc słów i sens rozmowy.

Plurimos annos Małachowianko. Kwitnij kolejne wieleset lat.

Fot. Jubileuszowa lekcja łącząca 845 lat dziejów Małachowianki – koncert „Słowa odwieczne” – odbędzie się w auli z freskami Władysława Drapiewskiego

Jarosław Wanecki

Lekarz, prezes Płockiego Towarzystwa Przyjaciół Teatru.

Kategoria: News, Opinie

Udostępnij artykuł:

Polityka prywatności © 2025 Gazeta Płocka. Projekt i wykonanie: Hedea.pl