
STUTYGODNIK PŁOCKI
Dwa ważne newsy. 1. Znany podróżnik pomoże w zbiórce pieniędzy na budowę lotniska. 2. Na Czarnym Dworze zaginęła dwuletnia Jadzia…
… szła w stronę ul. Sienkiewicza (Więziennej), wypytywali o nią kmiotkowie w łowickich strojach. Niestety wypadki zaginięcia dzieci nie należą u nas do rzadkości. [STUTYGODNIK]

„Stutygodnik Płocki” nr 23, 4-10 czerwca 1925 r.
Z Rady Miejskiej
- Sprostowanie (10 VI)
„Przypominamy, że dziś posiedzenie Rady Miejskiej, a nie kasy miejskiej, jak mylnie wydrukowano w numerze poprzednim. Mylnie również podano o podatku od wody za kwiecień i maj po 6,5 gr. za wiadro: powinno być 0,5 gr. za wiadro”.
Reklama

Życie społeczne
- Z Powiatowej Komisji Hygieniczno-Lekarskiej Opieki nad dziećmi (4 VI)
„[…] Powiatowa Komisja higienicznolekarskiej opieki nad dziećmi troszcząc się o wychowanie zdrowego fizycznie pokolenia, prowadzi w Płocku przy ulicy Kościuszki 3 »Sekcję Opieki nad Matką i Dzieckiem«. W stacji tej odbywa się rejestracja i udzielanie porad kobietom ciężarnym, rejestracja dzieci w wieku niemowlęcym, pouczanie matek, jak należy pielęgnować i wychowywać dzieci w dobrem zdrowiu i t. d. Specjalny lekarz udziela tu dwa razy tygodniowo porad i wydaje recepty (bezpłatnie). […]
Nadmieniamy przytem, że wszelkie porady i wydawanie recept są zupełnie bezpłatne, za różne zaś świadczenia, jak: mleko sterylizowane dla niemowląt, wyprawki, lekarstwa i t. d. pobiera się najniższą opłatę. Należy jednak dobrze pamiętać, że Stacja przyjmuje nie wszystkich bez wyjątku pacjentów, lecz tylko matki i niemowlęta, głównie w celu uchronienia ich od ciężkich zachorowań, aby pomoc lekarska nie okazała się spóźnioną”.
- Znowu zginęło dziecko (4 VI)
„Wczoraj do redakcji naszej zgłosiła się niejaka Władysława Wasilewska, która z płaczem opowiedziała nam, iż w sobotę ub. o godz. 9 ej rano jej dwu i pół letnia córeczka Jadzia Wasilewska wyszła z domu i dotąd nie powróciła.
Według słów matki Jadzia wyszła z mieszkania Wasilewskich na Czarnym Dworze i szła w stronę ul. Sienkiewicza (Więziennej). Podobno jedna ze znajomych Wasilewskiej służących miała widzieć w tej mniej więcej porze, jak na rogu Bielskiej i Sienkiewicza (Więziennej) jacyś kmiotkowie w ubiorach łowickich rozpytywali małą dziecinę o imię i nazwisko, częstując ją pomarańczą.
Na zapytanie:
– Jak się nazywasz? mała miała odpowiedzieć:
– Adzia!
Ponieważ wypadki zaginięcia dzieci nie należą u nas do rzadkości – spodziewamy się, że w tem świeżem zdarzeniu policja nasza okaże zwykłą sobie energję i już w najbliższym czasie będziemy mogli donieść o znalezieniu tego dziecka i dostarczeniu go naprawdę stroskanym rodzicom, czem napewno opinja publiczna zostanie znacznie uspokojona”.
- Na Straż Ogniową (5 VI)
„Wieczór »Wesołej Muzy« na Płocką Straż Ogniową z ulubieńcami stolicy Karolem Hanuszem i Mirą Zimińską w zupełnie nowym programie, wzbudził słuszne w Płocku zainteresowanie. Spodziewać się należy, że zarówno urozmaicony program, jak i cel, którym jest zasilenie kasy Płockiej Straży Ogniowej Ochotniczej sprawią iż wszystkie miejsca wypełni publiczność płocka, spragniona wykwintnego humoru.
Bilety wcześniej nabywać można w cukierni W-go Skowrońskiego”.
- Wystawa (6 VI)
„Katolicki Związek Polek w Płocku powiadamia Członkinie Związku […] dnia 27 czerwca o godz. 12 w południe nastąpi z ramienia Związku Kobiet pracujących otwarcie Wystawy Gospodarstwa Domowego.
Wystawa zawierać będzie: 1-o nowoczesne urządzenie pokoju mieszkalnego oraz wzorowej kuchenki ze szczególnem uwzględnieniem tych przedmiotów, które ułatwiają gospodarstwo domowe, oszczędzając czas i energję kobiety; 2-o Wystawa obejmie pokoik wzorowy dla niemowlęcia z demonstracjami, wykazującemi naocznie, czego w wychowaniu niemowlęcia należy unikać, a o czem pamiętać; 3-o Wystawa mieścić będzie obfity zestaw żeńskiego przemysłu domowego”.
- Na budowę lotniska (10 VI)
„W dniu 14 b. m. na sali seminarjum Nauczycielskiego Żeńskiego odbędzie się wieczór literacko-muzyczny, całkowity dochód z którego przeznaczono na budowę lotniska w Płocku. Program wieczoru wypełnią: znany podróżnik i literat p. Ossendowski, który wygłosi odczyt »Wrażenia z podróży po Afryce Wschodniej«, część druga koncertowa: p. Iwanowska—Ossendowska (skrzypce), oraz p. Zaleska (fortepian).
Wieczór ten niewątpliwie zainteresuje szerokie koła publiczności naszej, która podąży tłumnie, aby usłyszeć znanego podróżnika. Nie mniejszą atrakcją będą produkcje muzyczne pań Iwanowskiej-Ossendowskiej i Zalewskiej, które publiczność nasza muzykalna miała już sposobność słyszeć w Płocku”.
Życie gospodarcze
- Jarmarki (10 VI)
„W miesiącu czerwcu jarmarki na zwierzęta przypadają w dni następujące: w Drobinie – 4 czerwca, w czwartek; w Bielsku – dn. 24, w środę; w Wyszogrodzie – dn. 16, we wtorek w Bodzanowie – dn. 10, w środę”.
Z Kościoła
- Uroczystości Arcypasterskie (9 VI)
„W przyszły piątek wypada dzień prekonizacji J. E. naszego ks. biskupa na stolicę Płocką. Nabożeństwo z tego powodu będzie odprawione w bazylice katedralnej o godz. 10 ej. Następnego zaś dnia, w sobotę wypadają imieniny Arcypasterskie – nabożeństwo o g. 9 i pół. W dni te, powinniśmy się znaleźć w kościele na nabożeństwie jaknajliczniej. Domaga się tego kościół, który na dzień prekonizacji Biskupa wyznacza specjalny formularz mszalny, domagają się tego i stosunki serdeczne, jakie wiążą nas z Arcypasterzem, wymaga tego i dług wdzięczności, boć Arcypasterz wiele, bardzo wiele pracy położył dla Płocka”.
- Boże Ciało (10 VI)
„[…] W Płocku w dzień Bożego Ciała zaraz po sumie, więc koło pół do dwunastej z Bazyliki katedralnej wychodzi uroczysta z Sakramentem procesja na miasto. Podczas procesji przy czterech prowizorycznych ołtarzach, 4 członków kapituły śpiewa początki z 4 ewangelistów: św. Mateusza, Marka, Łukasza i Jana, Przy ostatnim ołtarzu, celebrans odmawia modlitwę o N. Sakramencie, poczem udziela błogosławieństwa N. Sakramentem duchowieństwu i wiernym poczem przy śpiewie Te Deum procesja wraca do katedry. Nabożeństwo w Boże Ciało odprawiać będzie Najdostojniejszy Arcypasterz. […]
Sumy w katedrze codziennie wyjąwszy piątek, będą odprawiane o g. 9 i pół, nieszpory o 4, po nieszporach zaś zaraz nabożeństwo czerwcowe.
Z kościoła parafjalnego uroczysta procesja na ulicę wyjdzie w niedzielę po sumie w kościele poreformackim – w czwartek oktawalny po nieszporach”
Ze sportu
- Święto sportowe (8 VI)
„Święto sportowe młodzieży obchodziły miejscowe szkoły średnie w dn. wczorajszym z całą okazałością. Po g 9 rano plac przed kościołom garnizonowym zaczął zapełniać się zastępami młodzieży, które ze swemi sztandarami przy dźwiękach muzyki nadciągały, by wziąć udział w nabożeństwie.
Na prawem skrzydle ustawiło się wojsko. Kiedy cały plac pokrył się mrowiem głów, mszę św. odprawił ks. kapelan Słonicki. Podczas mszy przygrywała muzyka 4 p. Strz. Konnych, a młodzież w pauzach śpiewała »Kto się w opiekę«. Po mszy św. przepiękne kazanie okolicznościowe wygłosił ks. prałat Figielski, podkreślając potrzebę kształcenia władz ciała i ducha dla wyrobienia hartu, dla skutecznego służenia Ojczyźnie.
Po kazaniu falangi młodzieży przedefilowały przed zgromadzonemi koło ołtarza sztandarami, poczem odpłynęły do swych szkół. W południe odbyły się popisy wioślarskie młodzieży oraz jazda rowerami, popołudniu zaś na boisku sportowem w obecności licznie zgromadzonej publiczności i młodzieży szkolnej zawody i pokazy ćwiczeń.”
Rozmaitości
- Oryginalny pomysł (8 VI)
„Chirurgowi amerykańskiemu dr. O’Neill Kane z Pensylwanji przyszła oryginalna myśl do głowy, mianowicie projektuje on, aby chirurdzy po dokonaniu operacji, zwłaszcza większych, tatuowali na ciele chorych tuż przy bliźnie swe inicjały i datę operacji, tak jak, dajmy na to, rzeźbiarze czy malarze kładą swe podpisy lub inicjały na swych pracach. Dr. K. utrzymuje, że tatuowanie takie jest prawie niewidoczne, a przynieść może korzyść chirurgom, gdyż przy ponownem operowaniu widzą oni odrazu kiedy miała miejsce poprzednia operacja, czy chory operowany był przez nich, czy przez kogo innego i przez kogo mianowicie.
W przekonaniu, że myśl ta będzie przyjęta przez chirurgów całego świata, dr. K. wprowadził już ją w czyn, tatuując pierwsze swe litery O. K. i datę”.
Na zdj. u góry: Prezydent Ignacy Mościcki biorący udział w procesji Bożego Ciała, 1930 r., źródło: NAC
Michał Kacprzak
Harcerz, historyk z Małachowianki
Udostępnij artykuł:
Zobacz także
Długi weekend na Mazowszu! Rowerem, kajakiem albo pieszo
Autor: Materiał PartneraPLEBISCYT – WARTO ZAGŁOSOWAĆ, BO… Beata Olszewska, Płocczanka Roku 2016: Myśl, że tyle osób nas doceniło, była cudowna
Autor: Beata OlszewskaTrzy auta zderzyły się w Borowicach na drodze krajowej nr 62. Jedna osoba ranna
Autor: Gazeta PłockaSłowa odwieczne, czyli jak „obcy” Małachowiance plan lekcji na urodziny koncertowo ułożył…
Autor: Jarosław WaneckiNie wierzcie tym, co mówią, że już po wyborach – jest w Polsce miasto, w którym trwa… trzecia tura!
Autor: Arkadiusz AdamkowskiJuż ponad dwa tygodnie rodzina nie ma kontaktu z dwoma mieszkańcami Karolewa pod Sierpcem
Autor: Gazeta PłockaRecydywista z Płocka na gościnnych występach na Lubelszczyźnie. Grozi mu do 15 lat więzienia
Autor: Gazeta PłockaPLEBISCYT – WARTO ZAGŁOSOWAĆ, BO… Leonard Sobieraj, Płocczanin Roku 2021: Możemy tchnąć wiatr w ich żagle, docenić trud
Autor: Leonard Sobieraj