Wirtualny dysk z dziecięcą pornografią miał na serwerze w Nowej Zelandii, ale logował się w Płocku

21-letni płocczanin poznał już zarzuty, jest oskarżony, kryminalni z komisariatu policji w Płocku zatrzymali też 20-latka z woj. łódzkiego. Mężczyznom grozi do 15 lat pozbawienia wolności.

Zdj. ilustracyjne. Fot. Policja

Wcześniej nakryło ich Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości w Katowicach. To ono powiadomiło płocką prokuraturę o podejrzeniu rozpowszechniania treści pornograficznych z udziałem osób małoletnich.

– Sprawcy wykupili dostęp do wirtualnego dysku na serwerze w Nowej Zelandii, gdzie kopiowali, a następnie rozpowszechniali treści z dziecięcą pornografią. Z ustaleń wynikało, że do logowań jednego z nich dochodzi na terenie Płocka. Prokuratura rejonowa natychmiast wszczęła w tej sprawie śledztwo – informuje Monika Jakubowska z płockiej policji.

Dodaje, że miejscowi mundurowi namierzyli mężczyzn, zatrzymali ich, zabezpieczyli komputery, dyski i telefony.

Płocczanin i mieszkaniec Łódzkiego przyznali się do winy, przedstawiono im zarzuty, prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Płocku. – Za posiadanie oraz rozpowszechnianie treści pornograficznych z udziałem małoletnich grozi im do 15 lat pozbawienia wolności – informuje Monika Jakubowska.

Zdjęcie ilustracyjne, fot. Policja

Kategoria: News

Udostępnij artykuł:

aa

Polityka prywatności © 2025 Gazeta Płocka. Projekt i wykonanie: Hedea.pl