Nocny pożar w bloku przy ul. Na Skarpie. Jedna osoba w szpitalu
W nocy z wtorku na środę ogień pojawił się w bloku pod nr. 18. Ok. 1.20 na Skarpę zostali wezwani strażacy.

Kiedy trzy ich zastępy dotarły na miejsce, zastały już „rozwinięty pożar mieszkania znajdującego się na parterze czterokondygnacyjnego budynku wielorodzinnego”. – Ogień wydostawał się już przez rozbite okno na zewnątrz budynku – informuje Wojciech Pietrzak, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Płocku. – W wyniku rozpoznania ustalono, że właścicielka mieszkania samodzielnie ewakuowała się na klatkę schodową i nie wymagała pomocy medycznej.
Ze swoich mieszkań ewakuowali się również niektórzy z sąsiadów.
– Do akcji gaśniczej podano dwa prądy wody, co pozwoliło na szybkie opanowanie i ugaszenie pożaru – dodaje Wojciech Pietrzak. – Po zakończeniu działań wszystkie pomieszczenia na klatce schodowej, przyległe korytarze oraz mieszkania zostały sprawdzone pod kątem obecności tlenku węgla za pomocą urządzeń pomiarowych. Nie stwierdzono żadnego zagrożenia, dzięki czemu ewakuowane osoby mogły bezpiecznie wrócić do swoich mieszkań.
Ratownicy z karetki przebadali na miejscy właścicielkę mieszkania, w którym wybuchł pożar, ostatecznie zdecydowali o przewiezieniu jej na szpitalny oddział ratunkowy.
Na zdj.: Blok przy ul. Na Skarpie 18 (w głębi). Fot. Google Maps
Udostępnij artykuł:
Zobacz także
Nawet w szpitalu człowiek nie może się czuć swobodnie i bezpiecznie
Autor: Gazeta PłockaPożar w Zągotach. Nie żyje jedna osoba
Autor: Gazeta PłockaCztery osoby ranne, w tym jedna nieprzytomna, po wypadku na drodze wojewódzkiej nr 575
Autor: Gazeta PłockaTragedia w Skrzeszewach, gm. Pacyna. Pożar budynku mieszkalnego, jedna osoba nie żyje
Autor: Gazeta Płocka15-latek na hulajnodze potrącony na rondzie Grabskich…
Autor: Gazeta PłockaPolicjanci uratowali mężczyznę, który uciekł z karetki i zabarykadował się w mieszkaniu – wspiął się do niego po balkonach
Autor: Gazeta PłockaTragiczny wypadek pod Płockiem. Daewoo uderzyło w betonowy przepust, 21-letni kierowca nie żyje
Autor: Gazeta PłockaNie zatrzymał się do kontroli, „do widzenia” – krzyknął, pomachał policjantom na pożegnanie, uciekał dalej
Autor: Gazeta Płocka