Maserati i dwa inna auta spłonęły przy al. Kobylińskiego. To już drugi podobny pożar w tej okolicy w ciągu ledwie kilku dni

Płoccy strażacy dostali informację o pożarze ok. godz. 2.30 w nocy. Samochody płonęły na parkingu między cmentarzem a pływalnią Kobylanka.

Na miejsce pojechały cztery wozy strażackie. – Po dojeździe na miejsce zdarzenia podano dwa prądy piany wody ciężkiej. Pożar został ugaszony – informuje rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Płocku Wojciech Pietrzak.

Jak się dowiadujemy, doszczętnie spaliły się auta wyższej klasy: maserati, elektryczne kia i volkswagen.

To już drugi taki przypadek w ostatnich dniach. W nocy ze środy na czwartek spaliły się trzy, a uszodzone zostały w wyniku pożaru cztery samochody na parkingu na sąsiednim osiedlu Skarpa.

Jak informowała wtedy policja, wszystko wskazuje na to, że doszło do samozapłonu. Kierowca był w samochodzie, gdy dostrzegł jak spod maski auta wydobywają się iskry. 

Jak było w tym przypadku, będzie wiadomo po oględzinach specjalistów.

Fot. PSP Płock

Kategoria: Kronika policyjna, News

Udostępnij artykuł:

Polityka prywatności © 2024 Gazeta Płocka. Projekt i wykonanie: Hedea.pl