Najpierw pan Artur, a potem strażniczki miejskie uratowali kaczą rodzinę. Ptaki zostały nawet zabrane na przejażdżkę radiowozem
Oddajemy głos rzeczniczce płockiej straży miejskiej Jolancie Głowackiej: „Nietypowe zgłoszenie strażnicy miejscy odebrali w poniedziałek ok. godz. 10. Dyżurny usłyszał, że w pobliżu budynku przy ul. 1 Maja 4 chodnikiem wędruje kaczka wraz z dziewięcioma młodymi”.

Jolanta Głowacka kontynuuje: „Rodzina prawdopodobnie zgubiła się, a ewentualne wejście na jezdnię stworzyłoby zagrożenie nie tylko dla niej, ale też dla kierowców.
Na szczęście dużą empatią wykazał się jeden z mieszkańców.
Pan Artur jako jedyny zatrzymał swoje auto i zaopiekował się kaczkami. Umieścił je nawet w kartonowym pudełku. Przybyłe na miejsce strażniczki miejskie przejęły od pana Artura kaczą rodzinę. Ptaki radiowozem odbyły bezpieczną podróż nad Zalew Sobótka, gdzie wypuszczone zostały do wody”.,




Fot. Straż miejska
Udostępnij artykuł:
Zobacz także
Śmiertelny wypadek w okolicy Goślic. Droga krajowa nr 60 zablokowana w obydwu kierunkach
Autor: Gazeta PłockaWypadek na ul. Tysiąclecia. Na pasach honda uderzyła w wózek z rocznym dzieckiem
Autor: Gazeta PłockaObwodnica zablokowana. Samochód osobowy zderzył się z ciężarówką
Autor: Gazeta PłockaAgresywny 27-latek z maczetą sterroryzował sprzedawczynię i klientów sklepu w gminie Gąbin [WIDEO]
Autor: Gazeta PłockaNissan dachował, renault z naczepą uderzyło w ogrodzenie
Autor: Gazeta Płocka32-letni ratownik WOPR z Płocka utonął podczas nurkowania na Mazurach. „Trudno nam w to uwierzyć…”
Autor: Gazeta PłockaSikórz, Słupno, Płock. Trzy wieczorne wypadki. Pięć osób przewiezionych do szpitala
Autor: Gazeta PłockaŚmiertelny wypadek w gminie Słubice. Nie żyje 91-letni kierowca hondy
Autor: Gazeta Płocka